To nie jest blog książkowy. Wpis, który dzisiaj zamierzam popełnić, będzie dopiero drugą opinią o przeczytanej pozycji. Pierwszą znajdziecie TU (KLIK). A czytam naprawdę dużo, dużo więcej. Szczerze powiedziawszy, nie lubię pisać recenzji. Jestem w stanie zrobić to tylko wtedy, kiedy książka, o której chcę opowiedzieć wniosła coś do mojego życia, wywarła na mnie takie wrażenie, że chcę ją wszystkim naokoło polecać. Taka jest właśnie książka Ewy Drzyzgi i Beaty Nowickiej Jak ja to robię - wpisująca się w nurt popularnych ostatnio wywiadów - rzek.
Sięgnęłam po nią w momencie, gdy miałam chwilowy przesyt kryminałów, thrillerów i powieści mocno psychologicznych. Potrzebowałam wtedy jakiejś łatwej w odbiorze książki - prostej opowiastki o życiu. Jednak już po kilkudziesięciu stronach przekonałam się, że to nie będzie taka sobie historyjka, jakich wiele.
Ewę Drzyzgę kojarzy chyba każdy. Od ponad piętnastu lat prowadzi na antenie TVN Rozmowy w Toku - talk show cieszący się niesłabnącą popularnością wśród widzów. Zresztą o przygotowaniach do programu, samym programie, uczestnikach i ich historiach przeczytać można na wielu stronach książki. Na pozostałych zaś możemy się dowiedzieć coś niecoś o dzieciństwie Ewy, jak to się stało, że studentka rusycystyki trafiła do Radia Kraków, a później do RMF FM, by ostatecznie osiąść w telewizji. Zdradza też niektóre sekrety z życia prywatnego
Co mnie więc w tej książce tak urzekło, że postanowiłam napisać o niej na blogu?